Z tego artykułu dowiesz się:
Wielki postrach kobiet ciężarnych, przez który trzeba pozbyć się kota z domu. Czy aby na pewno?
Toxoplasma gondii, bo tak nazywa się pierwotniak wywołujący toksoplazmozę, ma dwa rodzaje żywicieli. Żywiciel ostateczny to taki, w którym pasożyt rozmnaża się płciowo, w tym przypadku może być to kot domowy lub inny kotowaty, i nic innego. Wydala on oocysty, czyli swoiste „jaja” pasożyta z kałem. W żywicielu pośrednim natomiast pierwotniak mnoży się przez zwykły podział komórki i zagnieżdża w różnych tkankach. Takim żywicielem dla Toxoplazmy mogą być praktycznie wszystkie ptaki i ssaki, w tym także ludzie. Kot zaraża się zjadając zarażone mięso i cykl się zamyka.
Czyli aby się zarazić toksoplazmozą potrzebny jest kontakt z kocią kupą? Niekoniecznie
Po pierwsze oocysty po wydaleniu przez kota potrzebują jeszcze od jednego do pięciu dni aby się „uzbroić” i nabrać zdolności do zakażania. Zatem wystarczy często czyścić kuwetę, nie jeść w trakcie tej czynności, nie dotykać w tym czasie twarzy, a później umyć dokładnie ręce. A jeśli jesteś w ciąży i się boisz to załóż rękawiczki.
Po drugie zarazić się można poprzez zjedzenie nieumytych warzyw czy owoców, również z własnego ogródka nawet jeśli dzikie koty nie mają do niego bezpośredniego dostępu, a także poprzez wypicie niefiltrowanej, nieprzegotowanej wody albo prace w ogrodzie ponieważ, „jaja” toksoplazmy łatwo przenoszą się z ziemią i wodą na różne powierzchnie.
Po trzecie potencjalni żywiciele pośredni mogą zarażać się poprzez zjedzenie surowego bądź niedogotowanego mięsa innych żywicieli pośrednich. Jest to dużo łatwiejszy i powszechniejszy sposób nabawienia się toksoplazmozy:
- około jedna trzecia kur w Polsce, zwłaszcza te z chowu wolnowybiegowego, może być zarażona toksoplazmą
- świnie i dziki jako zwierzęta wszystkożerne mogą zjeść zarówno oocysty jak i innego żywiciela pośredniego, tym samym się zarażając, a ze względu na brak badań brak też statystyk
- około 30% krów w Polsce może być zarażona
- owce i kozy również mogą przenosić toksoplazmę, możliwe jest nawet zarażenie się przez wypicie niepasteryzowanego mleka od zarażonej sztuki
Jak się dowiedzieć, czy chorowało się już na toksoplazmozę?
Toksoplazma jest groźna dla ciąży tych kobiet, które wcześniej nigdy same jej nie przechodziły i dla osób z obniżoną odpornością. A skąd się dowiedzieć czy się już przechorowało? Wystarczy badanie krwi w kierunku przeciwciał, aby lekarz mógł określić czy dana osoba przechorowała toksoplazmozę czy nadal jest na nią wrażliwa. Musisz wiedzieć że raz nabyta odporność na toksoplazmę utrzymuje się całe życie czyli to tak jakby było się już zaszczepionym. Wyjątkiem są osoby, że znacznie obniżoną odpornością, wynikającą zawyczaj z innych chorób.
Objawy toksoplazmozy
Można nie zauważyć, że się przechodziło toksoplazmozę, ponieważ objawy, jeśli się w ogóle pojawią u zdrowej poza tym osoby, wyglądają jak przy grypie: gorączka, bóle mięśni, stawów, gardła. Jeśli posiadasz przeciwciała w organizmie to nie dopuszczają one do krążenia pasożyta po twoim ciele, a zatem nie dostaną się też do płodu/nienarodzonego dziecka. Sytuacja wygląda gorzej w przypadku osób które z jakichś przyczyn (przez chorobę lub leki) posiadają uszkodzoną odpornością: u nich mogą pojawić się nawet zagrażające życiu zapalenia np. wątroby, oka czy mózgu. Jeśli toksoplazmozą zarazi się kobieta ciężarna, która nie posiada przeciwciał grozi to ciężką chorobą płodu. W zależności od czasu trwania ciąży mogą się objawiać różne zaburzenia, im wcześniej tym są one cięższe, włącznie z utratą ciąży. Po urodzeniu dziecka z takiej ciąży lekarz może mówić, że dziecko ma toksoplazmozę wrodzoną.
Czy da się toksoplazmozę wyleczyć?
Oczywiście, jeśli w ciąży pierwszy raz przechodzisz tę chorobę, albo jest to kwestia upośledzonej odporności, lekarz dobierze leczenie specyficznymi antybiotykami. W przypadku osoby (poza tym) zdrowej nie ma takiej konieczności.
A co do kota. Zarażają się przez zjedzenie zarówno oocyst jak i mięsa żywicieli pośrednich. Objawy u tego gatunku to głównie biegunka, niechęć do ruchu, brak apetytu i zwiększone pragnienie. Kota można leczyć wtedy odpowiednim, specyficznym lekiem (zwykłe odrobaczające nie pomogą). Po przechorowaniu choroby kot nabiera odporności. Podobnie jak u ludzi silne obniżenie odporności może skutkować ponowną chorobą i sianiem oocyst. Jeśli chcesz wiedzieć czy twój kot jest odporny lub czy już przechorował tę chorobę to możliwe jest badanie krwi kota na obecność przeciwciał.
Umów wizytę na badanie krwi kota w Przychodni weterynaryjne w Bielsku-Białej. Zapraszamy codziennie w Skoczowie lub Jaworzu po wcześniejszej rezerwacji.
Więc jeżeli jesteś w ciąży to: przebadaj się, unikaj surowego czy niedogotowanego mięsa i nieprzegotowanej, niefiltrowanej wody, myj owoce i warzywa i sprzątaj kuwetę często, najlepiej w rękawiczkach.
